Ważne dane

Najbardziej rozmodlone kraje to:

 

Afryka Subsaharyjska, Ameryka Łacińska i Bliski Wschód najbardziej religijnymi i rozmodlonymi regionami świata. Na przeciwległym biegunie znalazła się Europa, zwłaszcza jej część zachodnia. Polska jest na 70. miejscu.

 

Takie wyniki przyniosły zakrojone na szeroką skalę badania, przeprowadzone w latach 2008-2023 w 102 państwach przez znany amerykański Ośrodek Badawczy Pew.

Bardziej szczegółowe dane wskazują, że co najmniej 90 proc. mieszkańców Senegalu, Mali, Tanzanii, Gwinei Bissau, Rwandy i Zambii stwierdziło, iż religia jest dla nich bardzo ważna. Dla odmiany obywatele większości państw europejskich przyznali, że religia odgrywa bardzo mało rolę w ich życiu. Do najbardziej zeświecczonych krajów na naszym kontynencie, w których wskaźnik ten nie przekracza 10 proc., należą Estonia, Czechy, Dania, Szwajcaria, Wielka Brytania, Szwecja, Łotwa i Finlandia

W pierwszej dziesiątce państw, w których religia odgrywa ważną rolę, znalazły się kolejno: Indonezja – 98 proc. badanych tak uważa, Senegal, Pakistan, Mali, Tanzania, Sri Lanka, Gwinea Bissau, Honduras, Rwanda i Zambia z 90 procentami. Pięć ostatnich miejsc zajęły Szwajcaria, Dania, Czechy, Estonia i ostatnie Japonia – we wszystkich wskaźnik ten nie przekracza 10 proc. Indonezja zajęła też pierwsze miejsce, gdy chodzi o codzienne odmawianie modlitwy – oznajmiło o tym 99 proc. ankietowanych, ale dalsza kolejność jest inna: Nigeria, Senegal, Irak, Niger, Czad, Kamerun, Dżibuti, Gwatemala i Gwinea Bissau.

Obywatele których państw modlą się najmniej? Polska na 70. miejscu

Najmniej modlą się obywatele Estonii, Niemiec, Austrii, Szwajcarii i Wielkiej Brytanii (ostatnie miejsce). Polska znalazła się na 70. miejscu, gdy chodzi o rolę religii – poniżej 40 proc. i na 69. w odniesieniu do codziennej modlitwy – poniżej 30 proc.

Z badań wynika ponadto, że wzorce z Azji Południowej i Południowo-Wschodniej nie są tak spójne jak w przypadku wspomnianych wyżej obszarów. W niektórych miejscach w tych regionach istnieją spore rozbieżności między pokoleniami: osoby starsze przywiązują tam dużą wagę do wiary, podczas gdy młodzi są znacznie mniej religijni. Jest to zresztą tendencja ogólnoświatowa, ale na omawianych terenach występuje ona ze szczególną ostrością. Na przykład niemal wszyscy dorośli obywatele Indonezji zapewnili w badaniach, że religia jest dla nich bardzo ważna, ale w Singapurze i Wietnamie odsetki te są znacznie niższe i wynoszą odpowiednio 36 i 26 proc.

Znamienne, że w Stanach Zjednoczonych, w których religia odgrywa istotną rolę społeczno-polityczną, tylko 42 proc. dorosłych stwierdziło, że jest ona bardzo ważna w ich życiu – wskaźnik ten jest znacznie niższy od średniej ze 102 krajów, wynoszącej 55 proc.

Codzienna modlitwa? Prawie wszędzie poza Europą i Azją Wschodnią

Z kolei codzienna modlitwa jest dość rozpowszechniona prawie wszędzie poza Azją Wschodnią i Europą. Do najbardziej rozmodlonych należą Latynosi. W takich krajach jak Gwatemala i Paragwaj o codziennej modlitwie zapewniło 82 proc. dorosłych badanych, a w Kostaryce i Hondurasie po 76 proc. Tymczasem w żadnym kraju wschodnioazjatyckim odsetek ten nie przekroczył 21 proc., a w Hongkongu wynosi on 13 i w Japonii 19 proc. Dorośli mieszkańcy USA znaleźli się mniej więcej pośrodku tego wykazu i do codziennej modlitwy przyznało się tam ok. 45 proc. ankietowanych, podczas gdy średnia światowa jest o 1 punkt procentowy wyższa.

Uzasadniając celowość przeprowadzenia tego rodzaju badań Ośrodek Pew wyjaśnił, że pytanie ludzi o ich religijność i o miejsce modlitwy w ich życiu może stanowić ważny wgląd w ogólną ocenę ich religijności. Analitycy placówki zastrzegli się jednak, że pytania takie różnie się sprawdzają w różnych miejscach i środowiskach. Są one przydatne w odniesieniu do tzw. religii abrahamowych: chrześcijaństwa, Judaizmu i islamu, ponieważ modlitwa i formalne instytucje religijne zajmują w nich centralne miejsce. Ale tam, gdzie przeważają inne tradycje religijne i duchowe, np. buddyzm, sintoizm czy dżainizm, naukowcy musieli zadawać inne lub dodatkowe pytania, aby wyznaczyć kluczowe wymiary praktyk religijnych lub duchowych ich wyznawców.

Jako przykład przytoczono badanie przeprowadzone w 2023 wśród społeczeństw Azji Wschodniej i sąsiedniego Wietnamu, poprzedzone konsultacjami z tamtejszymi ekspertami, aby przygotować pytania, które dotyczyłyby najistotniejszych wymiarów duchowości mieszkańców tego regionu. Badania jakościowe przeprowadzono też w Japonii i na Tajwanie, aby mieć pewność co do właściwego podejścia do zagadnienia. Okazało się, że chociaż niewielu mieszkańców Azji Wschodniej uważa religię za bardzo ważną w swoim życiu lub że modli się codziennie, to jednocześnie wiele osób w całym regionie ma przekonania religijne lub duchowe i angażuje się w tradycyjne obrzędy, np. ku czci swoich przodków.

W ankiecie przeprowadzonej w latach 2019-2020 z udziałem prawie 30 tys. dorosłych w Indiach, zadano również dostosowane do miejscowych potrzeb pytania ważne z kulturowego punktu widzenia. Wykazały one np. powszechne przestrzeganie wyborów żywieniowych związanych z religią. I tak 92 proc. dżinistów (dżainistów) to wegetarianie, a 67 proc. ogółu wyznawców tej religii w Indiach powstrzymuje się także od jedzenia warzyw korzeniowych. Spośród wszystkich dorosłych Hindusów tylko niespełna połowa stwierdziła, że kiedykolwiek jadłaby w domu osoby, której religia ma inne zasady dotyczące pokarmów.

Ośrodek Pew zapowiedział, że opierając się na zgromadzonych doświadczeniach z tej ankiety, zamierza obecnie przeprowadzić badania jednocześnie w 30 lub więcej krajach Azji, Afryki, Europy i w obu Amerykach, aby uzyskać porównawcze zrozumienie duchowości na świecie. Oznajmił również, że śledząc sytuację w określonym czasie w w tych samych krajach, może zadać ponownie niektóre pytania, aby zobaczyć, jak w różnych częściach świata zmieniła się – lub nie – ich religijność.

Prawie połowa obywateli USA wierzy, że przyroda ma duszę

To nowe podejście pozwoli naukowcom zadawać na całym świecie pytania, przeznaczone pierwotnie dla jednego, konkretnego regionu. Na przykład, wykorzystując doświadczenie pracy w Azji Wschodniej, zamierzają zapytać respondentów w wymiarze globalnym, czy sądzą oni, że różne części przyrody mają własne dusze. Niedawno zapytano o to dorosłych mieszkańców Stanów Zjednoczonych i okazało się, że 48 proc. z nich odparło, że wierzą, iż góry, rzeki i drzewa mogą mieć dusze albo energie duchowe. Uważa tak podobny odsetek dorosłych Japończyków i Wietnamczyków.

"Korzystanie ze środków różnorodnych kultur i tradycji religijnych pomoże nam dążyć do pełniejszego zrozumienia duchowego życia ludzi" – zapewnili badacze z Pew.

Ilu jest w Polsce katolików? Badacze przeanalizowali dane

Ilu jest w Polsce katolików? Badacze przeanalizowali dane

Dodano: 17 kwietnia 2024,  20:32

 

Prof. Krzysztof Koseła i prof. Mirosława Grabowska zaprezentowali analizy danych dotyczących przynależności wyznaniowej Narodowego Spisu Powszechnego z 2021 r. Ilu katolików jest w Polsce?

Prof. Koseła i prof. Grabowska przypomnieli, że wyniki spisu z 2021 r. opublikowane zostały w 2023 r. Przynależność do wyznania rzymskokatolickiego zadeklarowało 27 121 331 osób z ogółu 38 mln Polaków. Bezwyznaniowość zadeklarowało 2 611 506 osób, natomiast aż 7 807 553 osoby odmówiły odpowiedzi na pytanie o wyznanie.

Socjologowie zwrócili uwagę, że w powojennej historii spisów powszechnych pytanie o wyznanie pojawiło się oprócz 2021 r. jedynie w 2011 r. Od tamtego czasu wzrosła liczba osób deklarujących bezwyznaniowość – o ok. 1,6 mln, natomiast liczba odmawiających odpowiedzi na to pytanie aż o ok. 5 mln.

 

Wyniki spisu powszechnego z 2021 r. "Efekt braku ankietera"

 

Co oznaczają te dane? Zdaniem badaczy, są one z pewnością punktem wyjścia do dalszych pytań, zwłaszcza o to, kim są osoby, które odmówiły odpowiedzi na pytanie o wyznanie i z jakiej przyczyny udzieliły takiej właśnie, a nie innej odpowiedzi.

Prof. Koseła i prof. Grabowska przybliżyli zebranym pewne kwestie metodologiczne. Zwrócili uwagę, że w przeciwieństwie do spisu z 2011 r. zasadnicza część danych w 2021 r. zbierana była w samospisie, tzn. badani wypełniali ankietę przez internet. Dzięki temu mniej było odpowiedzi niejasnych, uniknięto też tzw. efektu ankietera, czyli wpływu osoby badającej na badaną.

Pojawił się jednak prawdopodobnie nowy efekt – efekt braku ankietera. To sytuacja, w której najłatwiej jest odmówić odpowiedzi na pytanie. Nie bez znaczenia jest zapewne fakt, że to jedna osoba w ramach gospodarstwa domowego wskazywała na przynależność wyznaniową niepełnoletnich osób zamieszkujących to gospodarstwo.

 

Trzy hipotezy naukowców

 

Badacze podkreślili, że niemal 8 mln osób, które odmówiło odpowiedzi na pytanie o wyznanie (ok. 20 proc. ogółu ludności) – to wiele. Z jakiej przyczyny ci badani odmówili odpowiedzi i co to oznacza?

Prof. Koseła przedstawił trzy hipotezy, które mogą to wyjaśniać. Pierwsza zakłada, że osoby odmawiające odpowiedzi po prostu nie znały tej odpowiedzi, czyli nie wiedziały, jakiego są wyznania – nie należy jego zdaniem traktować zbyt poważnie. Być może jest ona prawdziwa w przypadku bardzo niewielkiej grupy respondentów.

Druga hipoteza mówi, że osoby te skorzystały z możliwości ukrycia pewnej cechy osobistej, wrażliwej. Odmowa odpowiedzi mogła być formą ochrony prywatności. Jak jednak w tym kontekście wytłumaczyć, że znacznie mniej osób odmawiało odpowiedzi na pytania zdawałoby się równie a może nawet bardziej osobiste, jak stan cywilny (ok. 0,5 proc odmów) czy też stan zdrowia (ok. 5 proc. odmów)?

 

Dlaczego ponad 7,8 mln osób odmówiło odpowiedzi na pytanie o wyznanie?

 

Socjologowie najbardziej skłaniali się do hipotezy trzeciej, mówiącej o tym, że odmowa była wyrazem dystansowania się do kwestii wyznaniowych, oznaką poirytowania lub wręcz zamaskowanej wrogości. Zwracali uwagę, że odmowy zdarzały się najczęściej w grupach osób młodszych, lepiej wykształconych i mieszkańców dużych miast, czyli grupach w których większy jest też procent osób deklarujących dystans do religii.

Mówili również o tym, że przed spisem miały miejsce wydarzenia mogące mieć wpływ na zjawisko odmów odpowiedzi – to publikacja filmu "Tylko nie mów nikomu" na temat pedofilii w Kościele, a także wyrok TK w sprawie aborcji oraz związane z nim masowe uliczne protesty. Jak podkreśliła prof. Grabowska, konieczne musiałby być tu głębsze badania, niewykluczone jednak, że te fakty mógł mieć wpływ na chęć ukrycia tożsamości katolickiej.

Dr hab. Marcin Jewdokimow, dyrektor Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego (ISKK), zwrócił uwagę, że odmowa odpowiedzi to jednak nie deklaracja bezwyznaniowości. Może być ona wyrazem pewnego wahania, niepewności i dystansu, który może się odwrócić.

W toku dyskusji pojawiła się jeszcze propozycja czwartej hipotezy wyjaśniającej istnienie tak licznej grupy osób odmawiających odpowiedzi o wyznanie – to rosnąca grupa "antysystemowców", osób, które nie chcą by informacje na temat wyznania były czymś co jest sprawozdawane państwu.

Prof. Grabowska i prof. Koseła zapowiedzieli, że 15 maja wyniki ich analizy zaprezentowane zostaną na konferencji prasowej. Poinformowali też, że do czerwca wyniki te zostaną opublikowane w formie szczegółowego 30-stronicowego raportu.

 

 

GUS: W Polsce jest ponad 200 wyznań religijnych. Katolicy to 92 proc.

 

Dodano: 21 grudnia 2022,  14:29

Do Kościoła rzymskokatolickiego należy w Polsce 32 mln 190 tys. osób, a wszystkich zarejestrowanych w naszym kraju wyznań religijnych jest ponad 200.

 

Prowadzony od 1990 r. w GUS wykaz Kościołów i wyznań jest corocznie aktualizowany na podstawie ewidencji Kościołów i związków wyznaniowych, którą obecnie prowadzi Departament Wyznań Religijnych oraz Mniejszości Narodowych i Etnicznych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Na koniec 2021 r. baza danych GUS obejmowała dane dotyczące 207 Kościołów i wyznań. Najwięcej jest zarejestrowanych wyznań chrześcijańskich (aż 139), z czego znaczną większość stanowią wyznania protestanckie i tradycji protestanckiej – 101.Obszerną część publikacji stanowią dane statystyczne dotyczące funkcjonowania Kościołów i związków wyznaniowych. Dotyczą one okresu 2019-2021 oraz w retrospekcji lat 2005, 2010 i 2015. Zawierają m.in. informacje na temat liczby wyznawców, duchownych, jednostek kościelnych, obiektów sprawowania kultu, udzielonych chrztów lub innych form inicjacji religijnej i udzielonych ślubów.

Posługując się danymi z 2018 r. (najnowsze dane dotyczące wyznań, zebrane w Narodowym Spisie Powszechnym 2021, są jeszcze w opracowaniu), GUS informuje, że przynależność wyznaniową deklaruje 93,5 proc. mieszkańców Polski w wieku 16 lat i więcej. 3,1 proc. nie należy do żadnego wyznania a 2,9 proc. odmówiło odpowiedzi na ten temat. Najliczniejsza zbiorowość to wierni Kościoła rzymskokatolickiego – 91,9 proc. Członkowie innych wyznań religijnych to łącznie 1,6 proc.

 

Wierni, parafie, księża, alumni

 

GUS podaje, że do Kościoła rzymskokatolickiego należy obecnie w Polsce 32 mln 190 tys. osób, a do Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego – prawie 504 tys. osób. Trzecią najliczniejszą grupą wyznaniową w naszym kraju są Świadkowie Jehowy w Polsce – 114 tys. wiernych. Kościół Ewangelicko-Augsburski w RP liczy 60 tys. członków, Kościół greckokatolicki – 50 tys., Kościół Zielonoświątkowy – 24 tys. wiernych, a Kościół Starokatolicki Mariawitów nieco ponad 22,5 tys. Powyżej 10 tys. wyznawców notują jeszcze Kościół Polskokatolicki w RP (18 tys.) i Liga Muzułmańska w RP (15,5 tys.). Z kolei np. Związek Gmin Wyznaniowych Żydowskich w RP gromadzi ok. 1700 osób.

Łączna liczba katolickich parafii pod koniec 2021 r. wynosiła 10 tys. 263, z czego 662 to parafie zakonne. Dane z 2011 r. mówią o 19 tys. 130 kościołach (parafialnych i nieparafialnych) oraz 5438 kaplicach (bez cmentarnych).W 2021 r. było 29 tys. 638 księży, w tym 5728 księży zakonnych. W seminariach duchownych studiowało 1325 alumnów diecezjalnych i 627 alumnów zakonnych.

Liczba sióstr zakonnych wynosiła 17 tys. 786, a braci zakonnych – 963.W przeciągu 2020 r. w Kościele rzymskokatolickim w Polsce udzielono: 311,7 tys. chrztów, 251,8 tys. sakramentów bierzmowania, 297,9 tys. i sakramentów Pierwszej Komunii Świętej. GUS podaje, że liczba księży diecezjalnych do 2015 r. stale rosła (w 2014 wynosiła 25 tys.), jednak ostatnie 6 lat to powolny sukcesywny jej spadek. Na koniec 2021 r. liczba kapłanów nie przekraczała 24 tys. Na stały wzrost liczby duchowych diecezjalnych miał bezpośrednio wpływ długo utrzymujący się w Kościele w Polsce relatywnie wysoki wskaźnik powołań kapłańskich. Klerycy przygotowujący się do święceń kapłańskich na początku lat 90. stanowili liczną grupę w Kościele, w 1992 r. było ich 5367. Od końca lat 90. do 2006 r. liczba ta utrzymywała się na zbliżonym poziomie (około 4,5 tys.). Od tego okresu następuje wyraźny spadek liczby powołań. Po 2008 r. nie przekracza ona 4 tys., po 2018 r. wynosi poniżej 2 tys., a w 2021 r. wynosiła 1325.

 

Praktyki religijne

 

Wskaźniki niedzielnych praktyk religijnych (dominicantescommunicantes) w 2019 r. wynosiły odpowiednio: 36,9 proc. i 16,7 proc. Za podstawę obliczania wskaźnika dominicantes przyjmuje się liczbę zobowiązanych, do której odnosi się liczbę uczestniczących we mszy św. w dniu badania. Dla wszystkich parafii przyjęto założenie (na podstawie struktury wieku ludności Polski), że zobowiązani do uczęszczania na niedzielną mszę św. stanowią 82 proc. wiernych. Pozostałe 18 proc. to dzieci do lat siedmiu, chorzy, ludzie starsi itp. – nie zobowiązani do uczestnictwa w niedzielnej mszy św. Wskaźnik communicantes obliczany jest jako liczba wiernych przystępujących do komunii św. odniesiona do liczby zobowiązanych. W Kościele działa 61 męskich (przełożeni 59 z nich tworzą Konferencję Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich) oraz 151 żeńskich instytutów życia konsekrowanego (14 z nich to zakony klauzurowe). Kościół katolicki w Polsce prowadzi szkoły i placówki oświatowe kształcące na każdym poziomie edukacji.

Istnieje siedem wyższych uczelni katolickich: Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II w Lublinie, Akademia Ignatianum w Krakowie, Uniwersytet Papieski Jana Pawła II w Krakowie, Instytuty Teologiczne w Sandomierzu i Bielsku-Białej oraz Papieskie Wydziały Teologiczne w Warszawie i we Wrocławiu. Kościół Katolicki prowadzi szeroko zakrojoną działalność charytatywno-społeczną, poprzez liczne instytucje, zakony czy organizacje kościelne, takie jak np.: Caritas, Akcja Katolicka, Fundacja Dzieło Nowego Tysiąclecia. W ramach Kościoła działają także liczne instytucje oraz ruchy formacyjne.